B

Zombie miś- powrót zwierzaka i niespodzianka.



Niektórzy widzą, że oprócz tortów i ciast lubię lepić misie. Moim ulubionym zwierzakiem z modeliny był Zombie miś. Możecie go poznać czytając i oglądając post na moim blogu http://dressedbyjewelery.blogspot.com/2015/06/zombie-mis.html. Pół roku minęło od tego sławnego spotkania. Niestety po moim słodko-ostrym misiaku została tylko głowa- resztę ciałka postanowiło zapoczątkować swoją nową podróż po świecie i w czasie spaceru oderwało się od głowy. Był to cios zarówno dla mnie jak i dla zombie misia, ale szybko doszliśmy do wniosku, że nie ma co płakać, tylko trzeba ulepić i dołączyć poszczególne części do ciała. 

I tak też się stało. To jednak nie było wszystko. Z zamarynowanych malin i czereśni powstał skromny placek z ulubionym limonkowo-miętowym kremem zombie misia...ale nam nadal było mało. 



Oprócz tego podano jego ulubiony budyń czekoladowy jedzony na zimno z imbirem oraz cynamonem, kardamonem i odrobiną anyżu. Po tej cudownej uczcie, czas by przedstawić Wam zombie misia po powrocie. 


Nie mogło jednak zakończyć się na tym małym poczęstunku, gdyż chcieliśmy przedstawić Wam gościa, dla którego również był budyń a do tego karmelowo- czekoladowy torcik. 
 

 Oprócz zombie misia z niebieskimi akcentami w naszym świecie pojawił się jeszcze miś how how z zielonym materiałem. Misiaki od razu się zaprzyjaźniły i zabrały za pożeranie świątecznych przysmaków. I dobrze, bo przyjaźń nawet w życiu misia jest bardzo ważna. 



Święta to zdecydowanie czas porządków i nie długo w świecie realnym zacznie się pieczenie ciast, smażenie ryb i lepienie pierogów z kapustą i grzybami. Ja natomiast zajmuje się lepieniem ostatnich prezentów z modeliny, a do Wigilii został zaledwie tydzień. 

A czy wy wykonujecie sami prezenty dla swoich bliskich, czy raczej je kupujecie?? Co najczęściej dajecie tym, których kochacie??


Do napisania E.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli podoba ci się blog możesz zacząć go obserwować i komentować wg własnego upodobania. Odwiedzam każdy blog, którego osoba zostawia dla mnie komentarz- dlatego obs za obs kom za kom nie będą publikowane