B

Ciasteczkowy tort i ciasteczkowy potwór

Kto nie zna ciasteczkowego potwora z Ulicy Sezamkowej? Była to kultowa "bajka" na TVP, którą oglądałam chyba w niedziele albo sobotę będąc małą dziewczynką. Urodziłam się w czasach gdzie rodziny miały już kolorowe telewizory, a bajka leciała na początku lat 90, wiec trochę lat minęło. Był duży żółty ptak- który nazywał się: Wielki ptak. Moim ulubionym bohaterem był Elmo, ale tylko dlatego, że był czerwony. Najlepiej lepi mi się jednak ciasteczkowego potwora, bo jestem modelinowym łasuchem. Dlatego przedstawiam wam Ciasteczkowego Potwora oraz dwa wielkie kawałki ciasteczkowego tortu- bo resztę zjadł potworek.





 Na końcu mamy słodkiego małego ciasteczkowego potworka na satynowej bransoletce. Szybko znalazł nowego właściciela. Ten fajny efekt przezroczystości otrzymałam z masy fimo effect o numerze 374 translucent blue.


A tak wygląda ciasto przed i po wypieczeniu:






A jaki jest wasz ulubiony bohater ulicy sezamkowej? Oglądaliście w ogóle? Jeśli sami ulepiliście postać z tej bajki wyślijcie je do mnie i zapoznajcie się z zakładką Wasze rękodzieło.

Do napisania E.

4 komentarze:

  1. Świetne te potworki :) Moim dzieciakom by się bardzo spodobały :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super ! A dałoby radę takie ciastko tylko wielkie ? Np. jakieś 4-5 cm ? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klaudio czy chodzi ci o ciasteczkowego torcika? Jaki rozmiar by cie interesował? Nie mam niestety suwmiarki, ale linijka pokazuje, że jest on wysoki na 17mm, długi na ok 15mm i powiedzmy, że szeroki na 14mm. Jaka wielkość by cię interesowała?

      Usuń
  3. cudowności <3 Przepiękne!

    OdpowiedzUsuń

Jeśli podoba ci się blog możesz zacząć go obserwować i komentować wg własnego upodobania. Odwiedzam każdy blog, którego osoba zostawia dla mnie komentarz- dlatego obs za obs kom za kom nie będą publikowane